poniedziałek, 8 maja 2017

Świąteczny powrót

Kolejny zastuj w życiu bloga za nami... Kolejnych nie planuje a wpisy będą tworzyć nocami na tablecie córki... Ona się dorobiła, a mamuśka jeszcze nie...O ironio...
Szydełko cały czas w rękach, nie licząc przerw tzn. pracy, wychowania dziecka , czasem domowych porządków i snu.
Minęły jedne święta,drugie i kilka życiowych rewolucji. Oby już było spokojnie.
Więc jak o świętach mowa najpierw nadrobimy świąteczne zaległości. A żeby było szybciej podsumujemy jedne i drugie święta razem ☺
No to jedziemy według kalendarza czyli Alleluja i do przodu
Koszulki, na jajeczka, w kształcie kwiatków. Dziergane z różnych kordonków i muliny,ale wszystkie szydełkiem 1,5. Na zdjęciach tylko niektóre z okazów.
Dodatkowo wspominając święta,muszę pochwalić się moim małym kurczaczkiem. Trochę filcu i starej koszulki

Teraz pozostały nam drugie święta czyli bożonarodzeniowe szaleństwo. 
Ozdoby na choinkę z białego koronka Madame Tricote, szydełkiem 1,5. Do niektórych prac dodano srebrną nitkę znalezioną na dnie szuflady. 


6 komentarzy:

  1. Wszystkie ozdoby są świetne, ale kurczaczek rządzi :D.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudności !!! Kurczaczek super :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne prace! Życie lubi płatać nam różne figle, raz lepsze, raz gorsze, ale ja wierzę, że nic nie dzieje się bez przyczyny :) niech rękodzieło i pisanie bloga będzie Twoją odskocznią od codzienności! Dlatego czekam na kolejne wpisy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :)
      Też tak uważam a wpisy będą pojawiać się regularnie :) zapraszam

      Usuń