Kołnierzyk szydełkowy i powrót do szkoły

Witam :) Dziękuje za liczne komentarze pod wcześniejszymi postami.
     Ostatnio próbuje sie zmobilizować do robienia ozdób świątecznych... Póki co robię wszystko tylko nie ozdoby :P Wzory mam zapisane, kordonek zakupiony no i tylko chęci brak.
     Rozpoczynam nauke w szkole policealnej kierunek opiekun medyczny. Jutro pierwszy dzień zajęć. Ide od 9 do 16:30 i cały czas mam zajęcia w pracowni "Zabiegi higieniczne, pielęgnacyjne i opiekuńcze". Powiem Wam szczerze trochę sie stresuje. Jakie macie doświadczenia z zaocznymi policealnymi szkołami ?
Na inauguracje postanowiłam iść w prostej niebieskiej sukience ale żeby było elegancko dodałam kołnierzyk. Zdziwiłam sie bardzo jak okazało sie że większość osób przyszła w jeansach i kolorowych koszulkach... Nie mniej jednak mój kołnierzyk, drugi już, powstał z kordonka białego Maxi Madame Tricote. Używałam szydełka 1,25. Przyznaje się że pochopnie oceniłam ten kordonek i pomału zaczynam sie do niego przekonywać :)

     Dodatkowo pochwalę się Wam że wczoraj miałam czwartą rocznice związku z moim kochaniem. Ślubu nie planujemy, ale kolejne lata wspólnie jak najbardziej :D nie miałam pojęcia co mu zakupić więc dostał whisky Jonnie Walker. Ja nie lubię więc przynajmniej ma pewność że mu nie będę spijać :D 
     No i córci rośnie kolejny trzeci już ząbek ;) Trochę marudzi ale za to będzie miała czym szarpać jedzonko :D