niedziela, 27 września 2015

Bombka, aniołek i szyta sowa

Witam

Pocieszyłam sie komputerem przez miesiąc i już padł :( Znowu skazana jestem jedynie na komórkę.
W końcu zaczęłam robić ozdoby świąteczne. Na zdjęciach mój aniołek i bombka. Wykonane są z maxi madame tricote szydełkiem 1,25. Kokardki zrobiłam z tasiemki która wczoraj zakupiłam na promocji. Ozdoby usztywnione zostały wodą z cukrem.


Dodatkowo zaczęłam ostatnio robic porządek w szafie. Sporo rzeczy miało trafić do kosza ale postanowiłam sie zabawic i powstała taka oto sowa... Jest dziwna i pokraczna ale jakoś ją polubiłam. Szycie jednak nie jest moją mocną stroną :D

Życzę spokojnego dnia i miłego wieczoru. U mnie zapowiada sie ciężka noc... Ząbkowania ciąg dalszy 

12 komentarzy:

  1. Cudne dekoracja, a sowa urocza :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię Maxi :) ozdoby wyszły bardzo ładnie a sowa ma coś w sobie. Też jestem za recyklingiem i wykorzystywaniem starych ubrań :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje. Ja dopiero po kilku pracach sie do maxi madame tricote przekonalam. ;)

      Usuń
  3. Super pomysł na drugie życie ubrań :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje ;) jeszcze kilka ubran jest ale czasu brak ;)

      Usuń
  4. Bardzo ładne ozdoby i sympatyczna sowa :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aniołek i bombka coś pięknego - super ci wyszły - choinka będzie wyglądać cudownie :)
    Co do sowy - miałaś świetny pomysł :) Gratuluję !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje ;) wlasnie jestem na etapie produkcji aniolkow takich ;)

      Usuń