Witam :)
Pomału zaczyna sie jesienna aura i trzeba ubierać się ciepło. Czapek bardzo nie lubię, więc postanowiłam udziergać ciepłą opaskę na głowę :) Od jakiegoś czasu leżała u mnie czerwona wełna do filcowania zakupiona w Kauflandzie ( więcej o tych zakupach w tym
poście). Zużyłam jeden motek a więc 50g, 55metrów. Poniżej dodaje zdjęcie etykietki :
Robiłam szydełkiem nr 7 ( na druty proponują 8-9). Przyjemna i szybka robota. Ładny melanż stworzył w miarę symetryczny wzór :) Do opaski miała być kokardka ale nie wyglądało to dobrze, więc kokardkę zrobiłam osobno na łańcuszku i może służyć jako opaska do zimowo-jesiennego stroju :)
Dodatkowo chce Wam zaprezentować jak w użyciu wygląda komplecik o którym pisałam we wcześniejszym
poście. Na spacerki już niestety trzeba się wybierać ciepło ubranym, a my dzięki naszemu milusińskiemu musimy codziennie na nie chodzić. Przy rzeczce koło naszego osiedla zebrało się dość sporo kaczek, więc mała z dużym zainteresowanie obserwuje :)
Oto moja ekipa codziennych spacerków !
Miłego dnia :) !