Pomału zaczyna sie jesienna aura i trzeba ubierać się ciepło. Czapek bardzo nie lubię, więc postanowiłam udziergać ciepłą opaskę na głowę :) Od jakiegoś czasu leżała u mnie czerwona wełna do filcowania zakupiona w Kauflandzie ( więcej o tych zakupach w tym poście). Zużyłam jeden motek a więc 50g, 55metrów. Poniżej dodaje zdjęcie etykietki :
Dodatkowo chce Wam zaprezentować jak w użyciu wygląda komplecik o którym pisałam we wcześniejszym poście. Na spacerki już niestety trzeba się wybierać ciepło ubranym, a my dzięki naszemu milusińskiemu musimy codziennie na nie chodzić. Przy rzeczce koło naszego osiedla zebrało się dość sporo kaczek, więc mała z dużym zainteresowanie obserwuje :)
Oto moja ekipa codziennych spacerków !
Oto moja ekipa codziennych spacerków !
Miłego dnia :) !
Fajne ułożenie kolorów, super!
OdpowiedzUsuńDziekuje:)
UsuńW Kauflandzie udało mi się kupić tylko tą wełnę, ale nie melanż a ładną soczystą czerwień. Nie mam chwilowo na nią pomysłu, ale dobrze wiedzieć, że jest przyjemna w dzierganiu. Opaska bardzo ładna, świetnie ułożyły się kolory, wygląda to jak wyrabiany wzór.
OdpowiedzUsuńW Kauflandzie udało mi się kupić tylko tą wełnę, ale nie melanż a ładną soczystą czerwień. Nie mam chwilowo na nią pomysłu, ale dobrze wiedzieć, że jest przyjemna w dzierganiu. Opaska bardzo ładna, świetnie ułożyły się kolory, wygląda to jak wyrabiany wzór.
OdpowiedzUsuńDziekuje. Ja mam jeszcze taki hmm.. Róż? Fiolet? Ale bardzo intensywny.
UsuńFaktycznie ładna ta opaska ;) a kruszynka w kompleciku cudowna!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńWidze, że mam baaardzo duże zaległości ;) opaska świetna i wzór bardzo równy, chociaż nie wiem, jak to zrobiłaś, czarna magia :P
OdpowiedzUsuńCzapeczka (bo chusto-szaliczka nie zlokalizowałam, pod kurteczką?) przeurocza, chociaż mogę patrzeć przez pryzmat tego, że Misia jest NAJ i na niej wszystko jest śliczne! No i zamyślony towarzysz spacerowy...;)
Chorująca chrzestna gratuluje rozwoju bloga :*
Pomysłowe ;)
OdpowiedzUsuńI ciepłe ;) dziekuje
Usuń