Ostatnio ciągle coś sie dzieje w każdej dziedzinie życia prócz... SZYDEŁKOWANIA!
Robie ten kocyk i robie i robie :) Jak na kobiete przystało zmieniłam wizje i bedzie fioletowy z niebieskimi łączeniami. Dopiero faza początkowa ale już widze koniec :)
Kolejna ważna decyzja jaką podjęłam ostatnio to mama chrzestna dla córy :) Powiem Wam że dobry wybór :) ! Kocha malutką i do tego pójdzie za nią w ogień a nawet i w błoto haha. Taki mój wniosek po ostatnich wycieczkach
MIŁEGO DNIA !
Na kocyk poczekam, bo niestety nie mam pojęcia, jak z kłębka może być coś innego niż... poplątany kłębek! :)
OdpowiedzUsuńHahahaha pójdę, pójdę, ale muszę znowu w błoto? Piaskownica nie wystarczy? :D
Utalentowana mama mogłaby jednak czasem spać i dodawać posty o ludzkich porach! ;)
A.
trzymam kciuki za kocyk :) tzn za Ciebie, żebyś kocyk pięknie doprowadziła do finiszu ;) bo wygląda baaardzo ciekawie i równie obiecująco :)
OdpowiedzUsuńDziekuje :) Skończę szatke do chrztu to bede kończyć :)
UsuńI jak tam kocyk.? skończony już.???
OdpowiedzUsuńNiestety nie ale coraz więcej jest ;) moze na przyszłe lato skończę haha
Usuń